czwartek, 24 października 2013

Gdyby nie jabłko....

 gdyby nie grzech Adama i Ewy , nie byłoby Wioli , a co za tym idzie kompotu do dzisiejszego obiadu i ciastek z francuskiego ciasta z jabłkami na deser ;)
Od kilku dni wstaję wcześniej , ot takie jesienne postanowienie . 
Wcześniej zastaje nas zmrok , więc postanowiłam o godzinę przedłużyć sobie dzień i jak na razie nie żałuję .
Mam zdecydowanie więcej czasu na nowe pomysły i buszowanie w necie .
 Wyciągnąć mnie z łóżka o wczesnej porze , graniczy z cudem .
 Sęk w tym , jak długo wytrwam : D
Przepis na ciastka jest banalny ,ale ciastka smaczne , więc polecam .
















Mam wrażenie ,że u mnie już świątecznie . A co tam , w końcu listopad nadchodzi wielkimi krokami ;) 


ciastka 

opakowanie ciasta francuskiego 
mus jabłkowy 
2 łyżeczki cynamonu 
białko do posmarowania ciasteczek 

Ciasto rozłożyć , posmarować musem lub prażonymi jabłkami ,
 posypać cynamonem i zwijać z każdego z boków do środka .
  Pokroić na ok centymetrowe ciasteczka .
Posmarować roztrzepanym białkiem .
 Piec w 180 " na złoty kolor . Posypać cukrem pudrem .

Smacznego 




3 komentarze:

  1. Bardzo apetycznie wyglądają te ciastka - muszę takie zrobić, może na święto listopadowe...?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł na ciasteczka....muszę koniecznie wypróbować...;)

    OdpowiedzUsuń