Cicho i głucho się tu zrobiło,ale obiecuję poprawę nie wiem jak Wiola ?
Listopad to jedenasty miesiąc w roku,miesiąc którego najbardziej nie lubiłam i chyba czas to zmienić
Trzeba zacząć widzieć więcej plusów niż minusów,zacząć pozytywnie myśleć
hmmm...czasami ciężko ale damy radę.
Pogoda zmienia się a wraz z nią nasze nastroje,jest zimno,wietrznie i
ciągle pada.Jakby tego było mało to odzywa się we mnie dziś Wielki Leń
Ale nie żebym miała z tego powodu jakieś wielkie wyrzuty sumienia o nieee
Postanowiłam,że dam dzisiaj sobie luz niech Wielki Leń ma dzisiaj swoje święto.
Miłego dnia życzę
Ewuś, u mnie też dziś święto lenia ;)
OdpowiedzUsuńAle cieszę się z tego, raz po raz można się pobyczyć.
Zdjęcia piękne !!
Oj jak dobrze,że nie tylko ja mam dzisiaj taki dzień ;)
OdpowiedzUsuńHi hi nie tylko ty Ewa ;)Ja też miałam Wielkiego lenia :).Może to ta listopadowa pogoda tak wpływa. Zdjęcia jak zwykle piękne:)Pozdrawiam z Choszczna
OdpowiedzUsuńO jak miło Cię tu Kasiu widzieć :)
OdpowiedzUsuńOglądając te cudne zdjęcia, zaczynam powoli lubić i listopad ;)
OdpowiedzUsuń