Coraz więcej dostaję wiadomości , że mało pokazuję Bieszczad ... :)
Obiecuję poprawę i częste fotorelacje z tego magicznego zakątka .Pogoda się zmienia a zimę już czuć w powietrzu .Połoniny pokrył już pierwszy śnieg a mrozik szczypie w uszy .Kolejne zdjęcia będą już bardzo zimne i pokryte lodem :)
Fantastyczne zdjęcia Ewa !
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ich za mało , chcę częściej ;)
Oj Ewa Ewa strzelasz celnie.Strzeliłaś mi właśnie w samo serce.Rób tak dalej a przeprowadzę się w to
OdpowiedzUsuńmagiczne miejsce:)
Witam Was !
OdpowiedzUsuńDziś niedziela Dzień Zaduszny.Wczoraj były odwiedziny na grobach bliskich.Pogoda jak na taki dzień przystało:ciepło,bezwietrznie i nastrojowo,nawet ktoś grał na
gitarze gdzieś na cmentarzu.Jest to miejsce gdzie przez chwilę można przemyśleć swój system wartości i zapytać dokąd zmierza moje życie.
Były kwiaty,znicze i tylko jedno mnie niepokoi - to z roku na rok powiększające się granice cmentarzy.W Gliwicach przybywa ich w zastraszającym tempie.
Może trochę o ludziach.Mam dużo zdjęć z pobytu w Bieszczadach.A na jednym z nich przy drodze z Ustrzyk do Wołosatego jest obelisk poświęcony
Bogusi Kranz.Już chciałem zapytać kto to jest i czemu ten pomnik stoi przy drodze?.Stwarza wrażenie jak by to była ofiara wypadku samochodowego.
Ale nic z tych rzeczy.Bogusia była sołtysem zasłużonym samorządowcem z Ustrzyk.Przyczyniła się do wybudowania tejże drogi.Tylko,za wcześnie odeszła ze
stanowiska ze stratą dla tych gór. Smutne jest tylko to,że aby wybudować nową drogę potrzebny jest zapaleniec,który doprowadzi sprawę do końca.
Ale jest trochę optymizmu w tym moim pisaniu.Może już nie długo Bogusia będzie miała nową następczynię.Też miłośnik gór,zapaleniec i ktoś kto może dużo zrobić dla tych stron.Życzę Ci Ewo "obca babo"abyś została taką drugą Bogusią Kranz - tylko nie waż się odchodzić tak jak ona bo pójdę tam po Ciebie i przyprowadzę Cię z powrotem :)
Magiczne i urocze strony potrzebują magicznych i uroczych ludzi takich jak Ty.
To tyle. O muzyce nic nie napiszę ,dziś każda nastrojowa jest dobra :)
Życzę miłego i słonecznego tygodnia
Zbyszek:))