poniedziałek, 26 stycznia 2015

Siedzę i siedzę, myślę i myślę ........

Niemal 30 dni Nowego Roku zapisaliśmy w notesie 2015 . Styczeń , to czas postanowień , decyzji i planów . Te nasze postanowienia , to często taki " pic na wodę " ;) , jeden wielki niewypał. Dieta, rzucenie nałogów , tak - wspaniały początek ,ale kilka dni później wracamy do starych nawyków .
Postanowienia dopadły i mnie.
Nie zrywam z nałogiem , nie planuję drastycznej diety ,ale zamierzam kontynuować edukację .
Iść do szkoły ?
Nie była to łatwa decyzja i nadal w głowie mam wiele wątpliwości , ale to wszystko wina zbyt długiego czasu jaki otrzymałam na ostateczne TAK.
Mam nadzieję , że poznam nowych , fantastycznych ludzi , odnajdę masę inspiracji , a może znajdę drogę , bo jak dotąd siedzę okrakiem na rozdrożu i poszukuję .........

Tymczasem , siedzę i myślę ;)




                                 Myślę jaką ostatecznie podjąć decyzję .............




Myślę , czy odnajdę to , czego szukam ...... 


Myślę na jaki kolor pomalować salon ......
Czy przemalować blat w jadalni ......
Może przestawić sofy ? 
:)



Musze łyknąć gorącej herbaty ;)



Dobrych decyzji i fajnego popołudnia Wam życzę ;) 
Wiola 





czwartek, 22 stycznia 2015

Czas biegnie i ucieka

...Oprócz drogi szerokiej, oprócz góry wysokiej
Oprócz kawałka chleba, oprócz błękitu nieba
Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba...


Ach te moje góry :) co ja bym bez nich zrobiła .Środa rano ,szybka kawa i lecimy zdobywać Połoniny .
Lasem idzie się jak w baśniowej krainie ,drzewa uginają się pod ciężarem śniegu,słońce próbuje się przebić 
przez biały puch .



 Na górze wiatr szaleje,kryształki lodu wbijają się wszędzie a mgła wiruje :)







wtorek, 13 stycznia 2015

A w górach piękna zima

Witam wszystkich naszych czytelników w Nowym Roku :) ,miałyśmy z Wiolą troszeczkę przerwy
ale mam nadzieję,że wszystko już powoli wróci do normalności.
W Bieszczadach pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie,jednego dnia temperatura spada do -30 stopni ,
a drugiego rośnie,wieje,sypie i tak na przemian.Ważne ,że jest śnieg i nic więcej się nie liczy,szykujemy się jak co roku o tej porze do zawodów narciarskich.Czasami jest ciężko upadki i kontuzje dają o sobie znać :).
Jesteśmy twardzi i nie poddajemy się,tego Wam też wszystkim życzę !





Nawet Imbirka zimy się nie boi :) 


Tak było na zawodach w zeszłym roku ,mam nadzieję że i w tym się nam uda .

Forma rośnie :)